Po dojechaniu na miejsce ustalono duży wyciek, który
spowodował podniesienie się asfaltu na szwie
pośrodku ulicy. Zablokowano ulicę, miejsce zabezpieczono prądami wody, a
z okolicznych,
najbliżej położonych pięciu domów ewakuowano łącznie około 12 osób.
Policja skierowała samochody objazdami
przez Koczargi Stare ul. Szkolną i Klonową do Wojcieszyna.
Pracownicy Pogotowia Gazowego, którzy przyjechali na miejsce przez długi
czas szukali zaworów
odcinających magistralę o średnicy 100 mm. Ostatecznie znaleziono zawory
na sąsiednich posesjach,
ale całkowity wypływ ustał dopiero po zakręceniu zaworu w Zielonkach
przy ul. Parkowej.
Przez cały czas wycieku wyczuwalny był ostry zapach gazu, a gaz
wydostający się na powierzchnię ziemi
wraz z wodą tworzył złowrogie bąbelki.
Na miejsce awarii przybył Wójt Gminy
Stare Babice. W tym samym czasie dostaliśmy zgłoszenie o pożarze
składowiska desek.
Kilku strażaków pojechało Manem do pożaru na ul. Pohulanka w Starych
Babicach, zastęp ze Stara 244 pozostał na miejscu.
Po zatamowaniu wycieku nasze działania zostały zakończone
po godz. 0.30. Wróciliśmy do koszar,
a warszawscy gazownicy rozpoczęli prucie asfaltu i kopanie dołów w celu
odnalezienia pękniętej rury.
Droga miała być jeszcze przez dłuższy czas zablokowana w stronę
Sochaczewa
(Policja w dalszym ciągu samochody kierowała objazdami).
od gazowego wycieku puścił szew pośrodku asfaltu na ul. Warszawskiej
widoczne było duże wybrzuszenie asfaltu, które opadło dopiero po
zakręceniu wszystkich zaworów
głośno wydobywający się przy krawężniku śmierdzący gaz z wodą tworzył
bąbelki
pomagaliśmy gazownikom w szukaniu i odkrywaniu gazowych zaworów
do takiej awarii wezwano posiłki
u nas na zabezpieczenie oprócz Mana wyjechał również Star - łącznie w
akcji wzięło udział 18 strażaków
po zatamowaniu wycieku Gazownicy rozpoczęli prucie asfaltu i kopanie
dołu w celu znalezienia pękniętej rury